Slide toggle

Witaj na mojej stronie

Kontakt

Poniedziałek - Piątek 9:00-17:00 +48 663 023 487 info@me2u.pl

Co zrobić z materiałowych resztek – czyli zero waste w szyciu

bluza z resztek
29 Paź

Przy produkcji ubrań generują się bardzo duże ilości odpadów. Po mojej małej domowej pracowni widzę ile mam ścinków (bardzo małych kawałków materiałów) i nieco większych kawałków (ok 20-30 cm po szerokości belki), które zostały mi z wcześniej wykonywanych projektów. Założę się, że Wy też co jakiś czas patrzycie na te pudełka/torby ze swoimi resztkami, które przekładacie z miejsca na miejsce nie wiedząc co z nimi zrobić.

Odpady produkcyjne

Teraz pomyślcie o procesie produkcji odzieży. Przyjmijmy, że średni nakład materiału do wykrojenia jednego wyrobu to ok. 100 sztuk warstw tkaniny. Oczywiście układ szablonów jest zoptymalizowany tak, aby odpady były jak najmniejsze, niemniej jednak pomiędzy szablonami pozostają wolne przestrzenie.

układ szablonu

źródło: www.shuba.pl

Możecie sobie wyobrazić ile takich resztek jest generowanych przy milionach sztuk odzieży? OGROMNE. Część z nich jest przetwarzana do powtórnego użycia np. poprzez rozwłóknienie lub recykling na ścierki, wypełniacze do siedzeń. Pozostała ilość zalega na wysypiskach śmieci 🙁

Zero waste w modzie

Jakiś czas temu napotkałam w sieci na projekty Daniela . Jeśli nie znacie jego historii, koniecznie to nadróbcie! Obecnie Daniel prowadzi pracownię/sklep, gdzie ze skrawków tekstyliów tworzy ubrania na zamówienie klienta jak również cale kolekcje. Jestem fanką jego projektów. I to właśnie jego działalność zainspirowała mnie do stworzenia dzisiejszej bluzy.

zero waste

źródło: zerowastedaniel.com

Zero waste po mojemu

Pewnego dnia wyrzuciłam swoje ścinki z toreb. Pogrupowałam je kolorystycznie i zszyłam w jeden wielki element – tak jakbym stworzyła nowy materiał. Są to głównie dzianiny o podobnej gramaturze, ale znalazł się tam również element mojej spódnicy z pianki 😉 Wystarczyło mi to na wykrojenie przodu, tyłu i kaptura na bluzę dla syna. Rękawy wykroiłam z większych kawałków, ale były to też jakieś pozostałości z wcześniejszego projektu.

Oczywiście łatwiej i szybciej jest uszyć coś z gotowego materiału, ale satysfakcja z tworzenia własnej kompozycji jest bezcenna! 🙂

Jestem bardzo zadowolona z tej bluzy. Wyszła naprawdę ciekawie, a przy okazji pozbyłam się części swoich tekstylnych resztek!

 

A Wy jak wykorzystujecie swoje materiałowe ścinki?

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

pokaż